„Dystryktowi 9”, tym razem chyba chciał zrobić kolejny genialny film, ale nie do
końca wyszło ;) Gdyby film zakończył się jakieś pół godziny wcześniej, naprawdę
byłby genialny, a tak...
Ale może skupmy się najpierw na rzeczach dobrych.
Film jest mieszanką akcji i Science-Fiction. Fabuła rozgrywa się w RPA
(Johannesburg).
W mieście słynącym z wysokiego wskaźnika przestępczości, postanowiono
położyć temu kres. Zwykłych policjantów zastąpiono Skautami – tytanowymi, prawie
niezniszczalnymi robotami. Faktycznie, zadziałało. Wynalazek Deona Wilsona
ocalił wielu niewinnych ludzi.
Pechowy Skaut po raz kolejny uległ awarii. Jego bateria stopiła się z pancerzem, co uniemożliwiało jej wymianę. Postanowiono go zezłomować. Jednak Deon pracujący
Pechowy Skaut po raz kolejny uległ awarii. Jego bateria stopiła się z pancerzem, co uniemożliwiało jej wymianę. Postanowiono go zezłomować. Jednak Deon pracujący
nad sztuczną inteligencją, zdecydował się wypróbować na nim swój program. Podczas
wyjazdu z biura został porwany. Członkowie gangu zażądali od niego wyłączenia
wszystkich Skautów. Podczas gdy tłumaczył im, że to niemożliwe, oni przeszukali
samochód. Znaleźli robota. Wymusili na Deonie, aby uruchomił go i zaprogramował
tak, aby pracował dla gangu. Dron został nazwany Chappie.
I na tym dobra część filmu się kończy. Gdy podczas walki członkowie gangu – Amerika i Yolandi oraz Deon zostali ranni, poczułam, jak wszystko co zjadłam tego
dnia podchodzi mi do gardła. Krew tryskająca z ran na metr, nie mówiąc już o tym,
jak nienaturalnie ona wyglądała. Jednak najgorszą część scenarzyści postanowili
zostawić na koniec. W momencie, gdy wskutek odniesionych ran Yolandi i Deon
umierają, a Chappie przesyła ich świadomość do innych ciał, siedziałam w fotelu z
jednym wielkim "WTF?!" na twarzy. Że co proszę? Przesyłanie świadomości po kablu ?
Czemu nie wpadliśmy na to wcześniej? Bylibyśmy nieśmiertelni! A tak serio,
zastanawiam się, czy każdy tego rodzaju film musi kończyć się czymś absurdalnym?
Tak samo „Lucy”, „osiągasz 100% swojego mózgu i robisz z siebie komputer”.
Pojawiło się też parę błędów logicznych w fabule. Jeśli jednak idziemy na film
czysto rekreacyjnie, wyjdziemy z kina zadowoleni.
Fabuła – 3/5
Muzyka - 5/5
Efekty specjalne – 4/5
Wykonanie – 5/5
RAZEM 3,4/5
Mala
Chciałam iść na to do kina, ale chętnych brakowało :(
ReplyDeleteMoże jeszcze kogoś znajdziesz bo film jest na prawdę fajny :)
DeleteJeszcze nie oglądałam : D . Pozdrawiam !
ReplyDeleteBardzo proszę o kliknięcie w link w najnowszym poście - lublins.blogspot.com
Trzeba to nadrobić ! :D
Deletekliknięte ;)
Nie oglądałam ! :P
ReplyDeletePozdrawiam :)
Obserwujemy? :)
http://martynencjatestuje.blogspot.com/
Ciekawy blog i ładna oprawa :) pozdrawiam :)
ReplyDeleteDziękujemy :)
Delete